Szczęśliwie docieramy do hotelu w którym spędzimy kilka dni "całą paczką". Niemal prosto z auta idziemy na kolację. Zanim przeniosę bagaże do naszego pokoju (piękny dwópokojowy apartament) dzieciaki bawią się na placu zabaw. Oj jest tu co robić! Poza placem zabaw dla dzieci, strzelanie z łuku, bilard i basen. Oczywiscie basen wieczorem tuż jest zaliczony!